FH przeniesione!

holi

Elisa zachowywała się zupełnie tak jakby nie słyszała tych głośnych kroków.
-Nie! – zawołał przerażony Alex.
-To są ludzie księżnej Klary! – dodała równie przerażona dziewczynka. Żołnierze przyspieszyli swój bieg. Grupa składała się większość z kobiet.
-Ciociu, co robimy?! – zawołała Elisa z przerażeniem. Ona i Alex, co sił w nogach uciekali przed goniącymi ich ludźmi. Jednak Elisa nic nie odpowiedziała. Tylko złapała księcia, tak, że nie mógł się od niej wyrwać.
-Co ty… - chciał zapytać Alex, ale kobieta zakneblowała mu usta taśmą izolacyjną.
-Ciociu, co ty robisz?! – zawołała Maja, starając się uwolnić chłopca.
Elisa odepchnęła ją od siebie i dziewczynka została złapana przez żołnierzy księżnej Klary.
-Nie wiedziałam, że to będzie aż takie proste! – roześmiała się pewna kobieta.
Była to ona. Zła księżna Klara. Największy wróg młodego księcia.
-Wpadłeś, Alex! – zaśmiała się szyderczo, patrząc na przerażonego chłopca. Gwizdnęła i natychmiast przybiegła do niej para uzbrojonych żołnierzy.
-Weźcie ich! – rozkazała.
-Ją też? – spytała jedna z kobiet wskazując na Maję.
-Tak, ją też. – rzekła.
-Ty zdrajczyni! – syknęła głośno Majka –Nigdy ci tego nie wybaczymy!
Elisa wcale się tym nie przejęła. Pewnie nawet tego nie usłyszała, lub nie chciała słyszeć. „Ciekawe dokąd nas zabierają nas zabierają – zastanawiał się Alex, prowadzony gdzieś przez dwie kobiety –Cóż, nie długo się do wiem.”

Minęło kilka długich i męczących godzin. Maja i Alex lecieli gdzieś i nawet nie wiedzieli gdzie! To pytanie strasznie ich przerażało.
Siedzieli na starych skrzyniach na tyłach helikoptera. Ręce, nogi i usta mieli zaklejone taśmą izolacyjną. Obydwoje starali się wyjrzeć przez okno, aby wiedzieć gdzie obecnie się znajdują. Jednak nie bardzo im się to udało.
Alex z trudem przespał całą podróż. Obudził się w swoim pokoju. Rozejrzał się dokładnie, aby mieć pewność, że to nie sen. Jednak najbardziej go zdziwiło, że nie jest już skrępowany taśmą izolacyjną.
-Co się tu dzieje? – pytał samego siebie –Po co księżna Klara zabrała mnie znowu do pałacu? Co się dzieje teraz z Majką?
Podszedł do drzwi, ale były zamknięte. Usłyszał czyjeś kroki. Przyłożył ucho do drzwi, aby wszystko lepiej słyszeć. Instynkt mu podpowiadał, że zaraz pozna odpowiedź na wszystkie nurtujące go pytanie. Musi tylko uważnie słuchać.
-Czy wszystko jest gotowe? – zapytał kobiecy głos. Alex od razu rozpoznał, że należy on do księżnej Klary.
-Tak pani.
-Świetnie. Mieszkańcy tego małego państw ego i rodzice Alexa zrobią wszystko, aby go uratować.
Księżna roześmiała się szyderczo i odeszła, głośno stukając obcasami swoich szpilek. Alex już wszystko zrozumiał.
-Więc o to jej chodzi! – szepnął sam do siebie –Ona chce wymienić mnie na koronę i władzę w kraju. Muszę się stąd wydostać!
Zaczął się krzątać po pokoju szukając czegoś, co by mu w tym pomogło. Znalazł starą kartę kredytową mamy, którą kiedyś u niego zostawiła. Kilka lat temu pokazała mu jak za jej pomocą można włamać się do pokoju.

holi

Zapraszam do komentowania.