|
FH przeniesione! Portal przeniesiony na fikcyjnehistorie.cba.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ktosio
Administrator
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Południowe Rubieże Warszawy (Wilanów)
|
Wysłany: Czw 22:04, 11 Paź 2012 Temat postu: Wielki Turniej - Fragment 4 - Trzeci członek |
|
|
Fragment 4
Ferbus otworzył oczy. Najpierw poraziło go słońce. "To dziwne - pomyślał - byłem pewny, że zasłoniłem zasłony". Gdy spojrzał się przed siebie dojrzał czyjąś twarz.
- Finees! - wrzasnął przerażony. - Co tu robisz tak wcześnie!?
- Budzę cię, najwyraźniej. Jak się czujesz?
- Lepiej. Ale przestałem lubić drób.
- Chyba nie tylko ty...
- Wczoraj przy obiedzie, zanim zaczęliśmy jakże miłą konwersację wydawałeś mi się bardzo zamyślony...
- Zdawało ci się - rzucił Finees i wstał.
- Hej, stój! Nieważne, zostawmy ten temat, jeśli cię drażni...
- Tak, drażni mnie.
- Pójdę sprawdzić, czy ktoś się chce zapisać do naszej drużyny.
- Nie! Bo... ja byłem niedawno i nikt nie chciał...
- I tak idę na śniadanie, nie zaszkodzi sprawdzić.
- Pójdę z tobą - Finees podszedł do drzwi.
- Czekaj, muszę się ubrać...
- To zaczekam za drzwiami.
- Dobrze.
Ferbus szybko włożył na siebie tunikę, podciągnął spodnie i wyszedł z pokoju. Od razu rozpoznał Fineesa w jego długim płaszczu magicznym, zdecydowanie o kilka rozmiarów za dużym. Mimo, iż chłopak był bardzo wysoki, jak na swój wiek. Wpatrywał się znowu, tym samym zamyślonym wzrokiem w grupkę ludzi, stojących kilka kroków dalej. Po chwili spomiędzy magów (po płaszczach widać było ich poziomy) wyłoniła się czarnowłosa dziewczyna. Ferbus przewrócił oczyma i ruszył w stronę schodów. Zatrzymał się kilka schodków pod poziomem, by móc stamtąd obserwować sytuację.
Finees natychmiast poznał Izabelię. Podszedł do niej, że "niby przypadkiem ją zauważył i pomyślał, że wypadało pogadać". Ferbus nie uczestniczył przy kolacji, nie wiedział więc, że jego przyjaciel przegadał z nowo poznaną Czarodziejką kilka spraw. Finees odprowadził ją pod drzwi jej pokoju i - na szczęście - były właśnie na przeciw jego drzwi! Zamienili jeszcze kilka słów, po czym dziewczyna pożegnała Fineesa i zniknęła.
"Nareszcie" - pomyślał Ferbus, po czym zszedł szybko na dół i zagadał karczmarza. Po chwili zszedł na dół jego przyjaciel.
- Fin, nie uwierzysz! - zachichotał.
- W co nie uwierzę?
- Kto chce do nas dołączyć?
- O rany, pytałeś się? - Finees westchnął.
- Tak i bardzo dobrze. Podobno ty też już wiesz... Dlaczego nie chciałeś mi powiedzieć?
- O czym?
- Chyba o kim.
- O kim? - zniecierpliwił się Mag.
- Twoja znajoma... - zachichotał Ferbus.
- Tak? Co ona? - rudowłosy lekko się zaniepokoił.
- To ona się chce do nas przyłączyć.
- Głupstwo. To też amatorka.
- To chyba wreszcie szanse byłyby wyrównane.
- Nie zgadzam się - powiedział sucho Finees i odwrócił się.
- Boisz się? - Ferb nie przestawał się śmiać.
- Czego? - warknął Finees, stając. - Amatorki?
- Oj, przestań. Ja tam się zgadzam.
- Tak? To ja... ja... - rudowłosy Mag zagubił się we własnych myślach.
- Zobaczysz, może wyjdzie nam to na dobre?
- A nie możemy ruszyć dalej i poszukać kandydata w innych gospodach?
- Nie.
- Ferb, weź!!! Proszę, no nie rób mi tego! - jęknął i zaczął szarpać Ferbusem za ramiona.
- Oj, tobie to chyba wyjdzie najlepiej - zielonowłosy nie przestawał go męczyć.
- Dobra! Niech ci będzie! Tylko przestań, błagam...
- Tak! No, udało się. Która godzina?
- Słońce jest około... - zamilkł.
- Co robisz?
- Liczę stopnie.
- Dobra, jest południe?
- Nie...
- To w południe wyruszamy.
- W najgorsze słońce?
- Tak.
- Koszmarny dzień - wykrzyknął Finees.
- Oj, za tydzień zmienisz zdanie! - wykrzyknął Ferbus i zaczął uciekać przed bardziej czerwonym niż zwykle Fineesem.
- Ty też, koleżko, oj, ty też.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ktosio dnia Czw 22:04, 11 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
FankaPhinabelli
Dołączył: 09 Paź 2012
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:16, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
super, bardzo mi się podoba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tysia123
Dołączył: 08 Paź 2012
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: T.G
|
Wysłany: Pią 16:29, 12 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
No, na prawdę fajne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elen23
Dołączył: 08 Paź 2012
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: S. Święt.
|
Wysłany: Pią 16:56, 12 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
zacne powiadam wam super Ktosio <3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ktosio
Administrator
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Południowe Rubieże Warszawy (Wilanów)
|
Wysłany: Pią 21:56, 12 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Nie zalicza się może do moich ulubionych, ale... no, ta scenka na końcu była nie z planu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ktosio
Administrator
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Południowe Rubieże Warszawy (Wilanów)
|
Wysłany: Pią 22:00, 12 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Sory, za długa nieobecność nowych odcinków, ale byłam dziś wolontariuszką na kweście z fundacji "Dzieło Nowego Tysiąclecia" Jana Pawła II. Było lodowato, a mój kumpel dostał zaproszenie na casting na główną rolę w "Na dobre i na złe" 500 zł dziennie. Ma jednak treningi i nie może
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|