FH przeniesione!

Ktosio

Panie i Panowie! Czarodziejki i Magowie!

"Oto zbliża się Wielki Turniej na Najwyższego, Władcę naszego świata i najszlachetniejszego Czarnoksiężnika tej ziemi! Odkąd nasz poprzedni Wspaniałomyślny zmarł tragicznie przy obiedzie, rozpoczęły się przygotowania na największe wydarzenie ostatniego stulecia! Po raz drugi od początku świata wybrany zostanie ktoś spoza rodziny dotychczasowego Najwyższego, czyli spoza dynastii Maiorusów, którzy pełnili tę zaszczytną funkcję przez pięć stuleci. Nic jednak nie trwa wiecznie, tak więc złóżmy hołd naszemu zmarłemu Władcy i powitajmy nowego Pana Świata!
Zapisy do Wielkiego Turnieju trwają do najbliższego zebrania Rady Znakomitych, to jest do 14 października! Od tego czasu zapisy zamknięte.
Zainteresowanych śmiertelników zapraszamy na widownie aren. Oficjalna mapa wydana i rozwieszona w każdym mieście zostanie w najbliższym czasie.

Zasady Turnieju:

Podpisano:
Carl, Herold Znakomitych"

___________________________________________________________________________________________________________________________________________

Fragment 1

- Ty też go nie widziałeś?
- Kogo? - spytał nie zrozumiawszy do końca Baljeetar. - Naszego mistrza magii, profesora Monogramina? Nie, Ferbusie, nie widziałem.
- To nie możliwe, że nikt go nie widział od tygodnia. Nie mógł tak po prostu wyparować! - zirytował się Ferbus.
- E tam, staruszek to, ale też ma swoje prawa - wtrącił Bufordill.
- Zaiste - westchnął Ferbus.
- Zakładam, że Finees wie co z naszym mistrzem. A jeśli i on nie wie, to dzieje się coś podejrzanego.
- Jesteś geniuszem, Baljeetarze! Finees na pewno coś wie.
- Powodzenia w poszukiwaniach, to może nie być wcale takie proste...
- Wiem. Obym go znalazł jak najszybciej, nie jestem wcale człowiekiem cierpliwym...
Ferbus był najlepszym uczniem Czarodzieja Monogramina, starszego brata zmarłego Najwyższego. Miał 15 lat, był wysoki i lubował się w wiedzy. Kończył właśnie szkolenie na Maga, chciał być już pełnoprawnym Czarnoksiężnikiem i odrzucić wszystkie ograniczenia śmiertelników i uczniów. Jego mistrz uważał, iż cechuje go nie tyle potencjał, co raczej zapał do nauki. Ferbus nie miał w sobie gigantycznej mocy, ale chęć poznawania magii i świata zaklęć zastępowała godnie jej brak.
Jednym z jego przyjaciół był Baljeetar. Również był inteligentny, lecz zagłębiając się w teorię niemal bez opamiętania zapominał o praktyce, co czyniło go słabszym, gdy chodziło o refleks rzucania zaklęć. Dodatkowo nie był śmiałym chłopakiem, przez co nie mógł szybko decydować się, które z zaklęć będzie najodpowiedniejsze.
Drugim z kolei był Bufordill. Silny, uczył się odwrotnie do Baljeetara, jeśli w ogóle się uczył. Nie lubił korzystać z zaklęć, gdyż wolał tradycyjne metody przemocy.
Ostatnim uczniem Monogramina był niejaki Finees. Skryty gość. Miał jakieś tajemnice, wyraźnie nie przepadał za tłumami. Lubił być sam razem ze swoim najlepszym przyjacielem - smokiem Peper. Finees pojawił się znikąd. W mniemaniu Ferbusa także donikąd zmierzał. Nie miał na przyszłość żadnych planów, tak jak pozostali uczniowie Monogramina. Mistrz jednak najbardziej faworyzował jego. Przygarnął go jako chłopca i wychowywał. Powierzał mu wszystkie tajniki swej wiedzy i zakończył jego szkolenie na Maga rok wcześniej, niż potrzeba było. Finees jednak z wioski nigdzie się nie ruszał, tylko razem ze swoim latającym jaszczurem wciąż zgłębiał naukę o magii i studiował co bardziej zaawansowane i trudne zaklęcia. I mniej więcej tyle o nim wszyscy w wiosce wiedzieli.
Pozostali mieszkańcy znali się na wylot. Wiedzieli o sobie wszystko, rozpoznawali się po głosie, czasem nawet po głośności chodu. Prócz Monogramina, równie tajemniczego, co sam Finees.
Ferbus ruszył od razu na poszukiwania. Przeszedł całą wioskę, wzdłuż, wszerz. Powtórzył to następnie kilka razy. Znalazł poszukiwanego dopiero po dwóch godzinach od rozpoczęcia szukania.
- Finees! - krzyknął, zauważając go. - Musimy porozmawiać...

Tysia123

Super się zaczyna Very Happy

Już się nie mogę doczekać następnego rozdziału!

Ktosio

Ja szczerze mówiąc też Razz

Piszę na żywioł i jestem ciekawa, jak się rozkręci. Dzięki za słowa zachęty Very Happy

FankaPhinabelli

super nie mogę się doczekać następnej części! Kiedy będzie następny fragment?

Ktosio

A, kiedy się napisze Smile

Przynajmniej co do pierwszych fragmentów, potem ustalę to z kuracyją i mam nadzieję, że będę wstawiać mniej więcej co tydzień, dwa...

FankaPhinabelli

dobra myśle że się nie doczekam ale warto

Ktosio

Cierpliwości, cierpliwości Very Happy

Dzisiaj zabrałam się za pisanie, wieczorem Centrala (którą teraz piszę) powinna wyjść, Turniej może później.

FankaPhinabelli

centrala też super

Ktosio

Dzięki. Ja nie wiem jeszcze, które preferuję w czytaniu, ale zakładam, że za pięć postów się dowiem. Jutro powinnam wstawić drugą część Turnieju. Ew. dziś ok. 22, jeśli skończę list z niemieckiego w piętnaście minut Razz

FankaPhinabelli

mi się teraz najbardziej podoba ten wielki turniej ale centrala też spoko

elen23

super , ja codziennie wchodzę i paczę czy jest Wink

FankaPhinabelli

Ja też codziennie patrze a nawet kilka razy

Ktosio

Wiem, bo ja jestem cały czas i obserwuję aktywnych Smile