Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tomaszp1135
Dołączył: 25 Paź 2012
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: daleko...
|
Wysłany: Śro 14:41, 07 Lis 2012 Temat postu: FiF: Sąsiedzi odc.1 Prolog - Nowy dom |
|
|
Odc. 1 Prolog - Nowy dom
W Danville w Okręgu Trzech Stanów mijał kolejny letni słoneczny dzień. Fineasz i Ferb obmyślali jak zwykle nowe wynalazki. Jednak ciszę przerwał wyraźny hałas . Do domu po przeciwnej stronie ulicy Maple Drive , który stał z tabliczką ‘’Na sprzedaż’’ już od ponad roku wprowadzili się właśnie nowi sąsiedzi. Fineasz Flynn i Ferb Fletcher zaczęli się uważnie przyglądać z niepohamowaną ciekawością. Drgnął główne drzwi od ulicy i ktoś zaczął wychodzić z domu. Nagle obaj bracia byli zdziwieni bo zobaczyli kogoś znajomego. Tym kimś nie był nikt inny jak Tomek Bobrzyński. Właśnie przeszedł przez ulicę ze swoim młodszym bratem Markiem który ma 14 lat i jest rok młodszy od Tomka. Tomasz otworzył furtkę i przywitał się z nowymi aczkolwiek już wcześniej poznanymi sąsiadami.
- Czołem Fineasz i Ferb! Pewnie żeście się mnie tutaj nie spodziewali. Wspominałem przecież w swoim e-mailu do was że teleport niestety uległ zniszczeniu. Myślałem że już was nie spotkam osobiście ale los rzucił mnie z rodziną do Danville z moją drobną pomocą .
- Przecież nie wspominałeś że Twoja rodzina i Ty wyjechaliście do Stanów Zjednoczonych –-- Nic nie wspominałeś o tym w swoich mailach i na Headbooku. – zdziwił się Fineasz
- No wiesz chciałem wam zrobić niespodziankę i nic o tym nie wspominałem specjalnie. Najpierw mieszkaliśmy w Ilinois ale mój tata znalazł lepszą pracę tutaj w Danville. Będzie pracował jako informatyk w miejscowym oddziale Bigsoft. Sam go namówiłem aby poszukał pracy w tym mieście.
- Tomek ty ich znasz? – zapytał się Marek.
- Przecież opowiadałem tę historię z teleportem. Umówiliśmy się jednak że nic nie powiemy o tym rodzicom bo i tak nam nie uwierzą. Teraz masz potwierdzenie że to prawda. Teraz masz już dowód na to że te fotki nie były fotomontażem.
- Ale jaja! To oni naprawdę potrafią skonstruować wszystko?
- Tak jak najbardziej – odrzekł Ferb.
-Zobaczysz mój brachu że wakacje nie będą nudne.
Nagle z okna na poddaszu domu Flynn-Fletcherów wyjrzała Fretka i zwróciła wszystkim uwagę:
- Co to za śmiechy i hałasy? Dajcie mi w spokoju czatować z Jeremiaszem! Znowu żeście teleportowali tutaj tego gościa ? Zaraz powiem wszystko mamie!
I zaczęła wołać:
- Mamoooo! Fineasz i Ferb znowu teleportowali do naszego ogródka jakiegoś Polaka!
Linda Flynn-Fletcher weszła na podwórko i powiedziała do Fretki.:
-Fretka! Wstydziłabyś się robić przedstawienie naszym nowym sąsiadom i wygadywać takie bzdury o swoich własnych braciach. To nasi nowi sąsiedzi i oni się wprowadzają tutaj od samego rana. . Po chwili odezwał się Tomek:
- Dzień dobry pani Flynn-Fletcher!
- Dzień dobry. Jak masz na imię chłopcze?
- Jestem Tomasz Bobrzyński
- Ja nazywam się Marek – dodał jego brat
- Mili z was chłopcy! Powiedzcie waszym rodzicom że zapraszamy całą waszą rodzinę na kolację!
- Moi rodzice na pewno nie odmówią ! Nie mogę się doczekać jak to usłyszą! – oznajmił Tomasz.
- Fretka – tylko nie wasz się wygadywać takich rzeczy jak przyjdą do nas wieczorem nowi sąsiedzi.
Linda odeszła i po chwili Fretka nabrała nieciekawego wyrazu twarzy który skomentował Marek:
- Nie krzyw się bo ci tak zostanie !
- No i jak wtedy spojrzy na Ciebie Jeremiasz – dodał Tomek.
Moment później otworzyła się furtka i weszła Izabela a potem Buford i Bajjeet:
- Cześć Fineasz! Co robicie?
- Czy my dobrze widzę czy to Tom? – zareagował Baljeet
- Tak to jest Tom. Ale co to za gość który z nim przyszedł- zaciekawił się Buford.
- Ja jestem Marek. Brat Tomka.
- Teleportowałeś się tu znowu ale tym razem ze swoim bratem? – zadał pytanie Baljeet
- Teraz raczej przybyliśmy tu w bardziej konwencjonalny sposób – będziemy mieszkać w Danville.
- Ale jaja ! skwitował Buford. Czyli będą takie akcje jak wtedy z tymi maszynkami z II WŚ?
- Nawet lepsze – dodał Ferb.
Był już wieczór i rodzina Bobrzyńskich skorzystała z zaproszenia i wybrała się na kolację do Flynn –Fletcherów. Wszystkim smakował w pełni zastawiony stół.
- Opowiedzieliśmy już wszystko o sobie ale zapomniałem się zapytać skąd jesteście? – jesteście zaciekawieniem zadał pytanie pan Lawrence Fletcher.
- Zanim wyjechaliśmy do USA mieszkaliśmy w Polsce – odpowiedział pan Bobrzyński
- O jak miło! Bardzo lubię słuchać Chopina a ‘”Quo Vadis’’ Henryka Sienkiewicza to jedna z moich ulubionych książek. A jak jeszcze mieszkałem w Anglii to lubiłem słuchać opowieści sąsiada który też był Polakiem i walczył jako pilot w II wojnie światowej.
Ale w jednej chwili przerwał rozmowę cichy aczkolwiek wyraźny śmiech Tomka
- Tomek ? Dlaczego się śmiejesz? – zapytała go mama?
- Bo dzisiaj po południu miałem sprawdzić do jakiej klasy mnie przydzielili w szkole.
- I co w tym śmiesznego?
- Będę chodził z Fretką do klasy!
- A ja wyobrażam sobie jak czytają w szkole na liście obecności nasze nazwiska - odezwał się Marek.
- Już widzę minę nauczyciela jak ma problem z wymówieniem nazwiska hehe!
I zaczął się z bratem śmiać.
- No ładnie ! – pomyślała Fretka.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tomaszp1135 dnia Czw 0:58, 08 Lis 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ktosio
Administrator
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Południowe Rubieże Warszawy (Wilanów)
|
Wysłany: Śro 17:15, 07 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | - Mamoooo! Fineasz i Ferb znowu teleportowali do naszego ogródka jakiegoś Polaka! |
O jeny, to mnie tak rozwaliło... Gratuluję pomysłu, wielce udany.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ktosio dnia Śro 17:16, 07 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ktosio
Administrator
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Południowe Rubieże Warszawy (Wilanów)
|
Wysłany: Śro 17:19, 07 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
A czy oni nie mają pewnego problemu z wymawianiem jego nazwiska?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomaszp1135
Dołączył: 25 Paź 2012
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: daleko...
|
Wysłany: Śro 18:31, 07 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Też właśnie o tym pomyślałem i chyba wprowadzę pewną poprawkę. W następnych odcinkach być może będą jakieś gagi z trudnym do wymówienia nazwiskiem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tomaszp1135 dnia Śro 22:18, 07 Lis 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuracyja
*le Head Admin
Dołączył: 05 Paź 2012
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zachodnie Rubieże Warszawy (Ursus)
|
Wysłany: Śro 22:57, 07 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Ktosio napisał: | Cytat: | - Mamoooo! Fineasz i Ferb znowu teleportowali do naszego ogródka jakiegoś Polaka! |
O jeny, to mnie tak rozwaliło... Gratuluję pomysłu, wielce udany. |
Sluchajac MLP doszedlem do tego momentu. Fluttershy kzyknęła swoje "YAY" , a wlasnie czytalem w/w fragment. Wywlalilo mi sluchawki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ktosio
Administrator
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Południowe Rubieże Warszawy (Wilanów)
|
Wysłany: Czw 0:12, 08 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Próbuję to sobie wyobrazić, ale...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomaszp1135
Dołączył: 25 Paź 2012
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: daleko...
|
Wysłany: Pią 0:02, 09 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Nasŧępny odcinek będzie dłuższy i nieco zbliżony długością do FiF : Asy Przestworzy. Rzecz jasna jest w trakcie tworzenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ktosio
Administrator
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Południowe Rubieże Warszawy (Wilanów)
|
Wysłany: Pią 18:12, 09 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
tomaszp1135 napisał: | Nasŧępny odcinek będzie dłuższy i nieco zbliżony długością do FiF : Asy Przestworzy. Rzecz jasna jest w trakcie tworzenia. |
No i o to chodzi! Wielkie dzięki, tomaszp1135
PS: W słowie "Następny" jest fajne "t"...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomaszp1135
Dołączył: 25 Paź 2012
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: daleko...
|
Wysłany: Pią 18:47, 09 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Sorry! Pisałem tego posta zanim położyłem się spać i nie zwróciłem uwagi hehe! Jeszcze dzisiaj albo ewentualnie jutro dodam pierwszy fragment następnego dzieła - trochę za długie na pojedynczy post.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ktosio
Administrator
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Południowe Rubieże Warszawy (Wilanów)
|
Wysłany: Pią 18:51, 09 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
O tym, że pisałeś przed snem domysliłam się z godziny, o której tenże post został wysłany
Życzę duuużo weny do pisania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|