FH przeniesione!

tomaszp1135

Fragment 21
Jednak dwie minuty wcześniej jak już wszyscy po powietrznej bitwie wylądowali zjawił się nagle pewien mężczyzna w średnim wieku , bez dwóch zdań jakiś pasjonat lotnictwa. Czym prędzej zaczął rozmawiać z Fineaszem:
- Ten pokaz walki powietrznej z II wojny światowej nad miastem był fenomenalny! Za ile mi sprzedacie te świetne maszyny? One są cudowne , dzięki nim zbiję kasę na imprezach lotniczych robiąc pokazy! To jest to czego szukałem!
- Może je pan wziąć za darmo bo jutro i tak skonstruujemy pewnie z bratem coś nowego – uśmiechnął się do niego Fineasz.
- To czym prędzej je biorę i dzięki za wszystko – powiedział do braci pasjonat starych samolotów samolotów i odjechał lawetą skonstruowaną przez Ferba w siną dal.

Dziobak Pepe w tym czasie wylądował zdobycznym samolotem przy maszynach skonstruowanych przez dwóch braci. Prawie wszyscy byli zajęci rozmową z entuzjastą historycznych samolotów więc nie zauważyli jak Agent P ląduje. Pepe szybko wyskoczył z kabiny , schował kapelusz i znowu wrócił do postaci domowego pupila.

- O tu jesteś Pepe! – ucieszył się na jego widok Fineasz.

Fretka z mamą już przybyła na miejsce ale już dzieło jej braci zdążyło spokojnie zniknąć z oczu. Fretka zrobiła duże oczy i znowu była zawiedziona następną nieudaną próbą.
- Fretka, I co tutaj widzisz? Lepiej wracajmy do domu.
Fretka zamilkła robiąc niewesołą minę.
- Przestań Fretka robić takie miny bo Ci tak zostanie.
Fretka z mamą odjechały.

Fragment 22

- To wybijanie botów było ekstra! O wiele lepsze niż symulacja na kompie! To najlepszy dzień jaki miałem w te wakacje.Szkoda że nie mieszkam obok was jeśli u was tak codziennie!
– Ucieszył się wyraźnie z wielkim entuzjazmem Tomek.
- Przepraszam za te ruską prowincję swoją drogą , zwracam honor i nieźle dzisiaj nawalałeś w robopilotów. Wymiatałeś.- przeprosił Buford lotnika z Polski.
- Spoko, żaden problem Buford
- I Ty też robiłeś niezłą rozwałkę – odpowiedział Tom.
- Chodźmy lepiej zbudować teleport żebyś mógł wrócić do siebie– odrzekł Fineasz.
Faktycznie , super wrażenia, Gdyby nie zjawił się Tomek to byłoby dzisiaj inaczej – odrzekła na to Izabellla. Ale już pora już się rozejść pod wieczór.
- Przecież odparliśmy powietrzną inwazję! To nie tylko moja zasługa – powiedział Tomasz.
Wszyscy się rozeszli a Fineasz, Ferb wraz z Tomem wrócili do swojego ogródka.
Pierwszy odezwał się nasz bohater:
- Czyńcie swoje honory i powinność młodzi konstruktorzy! Muszę jeszcze dziś być w domu bo zaraz zaczyna się w telewizji Bitwa o Anglię a moja mama robi dzisiaj na podwieczorek pyszne naleśniki . Już mi ślinka cieknie.
- Trochę nam to zajmie – musimy tylko zebrać odpowiednie części.
Wtedy nagle pod drzewem gdzie zwykli przesiadywać dwaj bracia zaczęło się dziać to samo co wtedy maszyna teleportująca wylądowała w ogródku Tomka. Znowu pojawiły się trzaski i niewielkie błyskawice i wtem pojawił się ten wehikuł.
- To mój teleport który mi zwinęli – krzyknął Tom.
- Ferb , zatrzymaj go zanim gdzieś się teleportuje znowu ! Wygląda jakby się uszkodził! – powiedział Fineasz zajęty szukaniem potrzebnych narzędzi.

Fragment 23

-Ferb szybko odłączył zasilający przewód i teleport się zatrzymał w przydomowym ogródku.
- Nie no , jak ja wrócę do domu jeśli to ustrojstwo jest uszkodzone? – miał chwilę wątpliwości Tomek
- Spokojnie! Naprawimy to w mig z moim bratem! Wrócisz zanim się obejrzysz – uspokajał Fineasz niosąc skrzynkę z narzędziami. Daj nam tylko dwie minuty! Nie takie rzeczy naprawialiśmy!

Znowu wtedy pojawiła się Fretka. I spytała:
- Co to znowu za hałasy? Uuuu! Znowu zrobiliście następną maszynę? To wam się dzisiaj dostanie!
- Ale to nie nasza maszyna. My ją tylko naprawiamy! – usprawiedliwił się Fineasz
- Ale nie zmienia to faktu że was przyłapię !
Poszła i zaczęła wołać znowu mamę:
- Mamo! Fineasz i Ferb naprawiają teleport!
- Niech ci będzie Fretka ale dzisiaj to już ostatni raz! Więcej już nie kiwnę palcem!
- Już naprawione ! Możesz już wracać do domu. – oznajmił Fineasz
Tomek szybko wsiadł do maszyny , nacisnął przycisk START i zaczął się teleportować z powrotem do domu i zniknął.

Chwilę później na podwórko weszły Fretka ciągnąc mamę za ręke. Po czym Fretka mówiła:
- Widzisz to mamo ? Oni naprawiają jakiś teleport !
- Fretka ! Ja nic ciekawego tu nie widzę oprócz drzewa i płotu. Lepiej pójdź dzisiaj wcześniej spać bo to pewnie przez zmęczenie ci się to wszystko udziela.
Fretka zrobiła nietęgą minę po raz kolejny. I zaczęła znowu ze swoim typowym:
- Ale ale ale ale ale ale ale ale ale ale ale ale ale

Teleport wylądował w końcu w małym mieście z którego przybył Tomek. Jednak tym razem po teleportacjai spostrzegł że na wyświetlaczu były te same współrzędne z których wyruszył ale z pewną różnicą. Maszyna bowiem wylądowała na środku torów koło przejazdu gdzie biegła dalej ulica przy której znajdował się jego dom.
- Grunt że jestem w swojej mieścinie z powrotem.
Z odległości kilkuset metrów zatrąbił i zbliżał się pociąg. Nastolatek nie marnując pewnego czasu założył plecak i szybko opuścił maszynę i zszedł z torów wobec śmiertelnego niebezpieczeństwa. Zdążył szybko się wymknąć potem popatrzył na przejeżdżający pociąg. Pociąg zgniótł i rozjechał maszynę a kiedy już odjechał maszyna była poszatkowana na drobny mak.

Fragment 24
Tomek się zamyślił i był zasmucony że niestety już nie wykorzysta jej ponownie Jednak z drugiej strony została też zniszczona tak jak sobie zażyczył tajemniczy wynalazca i konstruktor z listu. Jednak to że uległa ona zniszczeniu nie odebrało mu wspomnień z najlepszego dnia w wakacje. Po czym wspominając to co dziś się wydarzyło zaczął wracać powoli do domu.

Udało mu się na szczęście wrócić pod wieczór , zjadł kolację , obejrzał TV i poszedł spać do swojego pokoju na poddaszu. Zmęczony po dniu pełnym wrażeń szybko zasnął. Następnego ranka zjadł śniadanie i poszedł na chwilę sprawdzić swojego Headbooka i pocztę. Gdyż zanim wrócił z Danville wziął kontakt do Fineasza i Ferba i całej reszty nowych znajomych.
Wszedł też na chwilę zobaczyć lokalny portal informacyjny twierdząc że pewnie i tak nic ciekawego w mieście się nie dzieje ale coś go skłoniło jednak by tam rzucić okiem. Ale jednak tym razem się mylił Bowiem przeczytał pewien news pod tytułem :

Pociąg w sekundę dotarł na sąsiednią stację.

Pod newsem pojawiła się lawina komentarzy tych którzy ‘’wiedzą lepiej’’ A jeden z nich brzmiał:
Może to teleportacja hehe!
Tomek czym prędzej dopisał odpowiedź do komentarza pół żartem pół serio:
Wiedz że to ma sens.

Po czym zaczął się śmiać głośno.

KONIEC

Postacie (w kolejności pojawienia się):

Tomek Bobrzyński
Mama Tomka
Tata Tomka
Greta
Isabella Garcia-Shapiro
Katie
Paula Adyson
Milly
Dr.Heinz Dundersztyc
Norm
Fineasz Flynn
Ferb Fletcher
Fretka Gertruda Flynn
Bufford Van Storm
Baljeet Rai
Pepe / Agent P
Major Francis Monogram
Carl Karl
Kurier-dostawca
Coltraine
Perkusista
Linda Flynn-Fletcher
Pasjonat lotnictwa

Wykorzystane utwory:

Obywatel G.C. – Nie pytaj o Polskę
Iron Maiden – Aces High

Copyright c) Dan Povenmire and Jeff Swampy Marsh
Phineas and Ferb characters belongs to Dan Povenmire and Jeff Swampy Marsh

kuracyja

Oooo.... koniec? Sad

Dobre, szybko skończyłeś wrzucać Wink

Cos będzie next?

Ktosio

Szkoda, że takie krótkie. Mam nadzieję, iż pojawi się jakieś nowe opowiadanko, od pana Autora Smile

tomaszp1135

Na pewno coś jeszcze wyskrobię. Tylko nie wiem kiedy Wink

I jak się podobała reszcie całość?

Ktosio

Bombowa, serio. Sam pomysł był (jest) świetny Very Happy

tomaszp1135

To że teleport wylądował na torach i został zniszczony przez pociąg to nawiązanie do III części trylogii ''Powrót do Przyszłości'' gdzie w podobny sposób ulega zniszczeniu DeLeoaran Wink

Ktosio

Tak samo kończy się Reksio (i Kretes) i Wehikuł Czasu Razz

FankaPhinabelli

świetny pomysł! tylko szkoda, że już się skończyło Sad

tomaszp1135

Nie martwcie się bo oficjalnie potwierdzam o rozpoczęciu prac nad kontynuacją w postaci serialu Wink

Stwierdzam pisanie bo wena twórcza Very Happy

Ktosio

Dolan

FankaPhinabelli

hehe świetnie

tomaszp1135

Ale data premiery jeszcze nieznana Wink

Ktosio

Do tego czasu - zamykam. tomasz - wieść o nowym fanfiku do Administracji z prosbą o nowy dział.

Kuźwa, nie ten post ~kuracyja Toilet monster